„Patriotyzm to szacunek dla ludzi, miejsca oraz rodzimej tradycji. Jest to uczucie, ale i postawa, która skłania do pracy na rzecz wspólnego dobra, nawet jeśli czasem trzeba coś poświęcić. Dzisiaj w Polsce wielu ludzi zadaje sobie pytanie o sens patriotyzmu oraz jego znaczenie” (www.nck.pl)

Czy zauważyliście już billboardy, które swoją treścią odróżniają się zdecydowanie od innych? To, co sprawia, że są oryginalne to ich przekaz. Przedstawiają zawsze dwie osoby: starą po jednej, a młodą po drugiej stronie. Obydwie łączy patriotyzm. Staruszkowie walczyli dawniej na wojnie, narażając swoje życie dla dobra Polski, a młodzi działają na różne sposoby dla dobra kraju. Pomysłodawcą akcji „Patriotyzm Jutra” jest minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski. Kampania społeczna ma na celu pobudzenie w młodych obywatelach ducha patriotyzmu. Pokazania, czym on właściwie jest. Rośnie potrzeba debaty o patriotyzmie, bo coraz większa liczba młodzieży nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, czym jest patriotyzm i czy czują się patriotami.
Wychowanie patriotyczne wbrew pozorom jest potrzebne, ale może niekoniecznie w formie proponowanej w sejmie. „Patriotyzm jutra” jest przykładem na to, że szkoła nie jest jedynym miejscem, gdzie dzieci mogą nauczyć się, jak postępuje patriota.
Dowodem na istnienie braków wśród polskiej młodzieży jest ankieta, którą przeprowadziłam w mojej klasie. Na pytanie: Kto napisał tekst hymnu narodowego? tylko 25% (spośród grupy 16 osób) wiedziało, że jest to Józef Wybicki! Co ciekawe, tyle samo uczniów wskazało na gen. Henryka Dąbrowskiego.
Fakty są przykre, ale prawdziwe. Sprawa banalna okazała się przeszkodą dla przeciętnego gimnazjalisty z dobrej szkoły.
Czy patriotyczne billboardy pomogą? Na wyniki trzeba jeszcze trochę poczekać.

Magda Marciniak
przeciąg 1/64 2007